Zwyczaj przekazywania władcom europejskim poświęcanych przez papieża mieczy i kapeluszy pochodzi najwcześniej z XIV wieku. Uroczyste nabożeństwo z poświęcaniem darów odbywało się w noc Bożego Narodzenia, podkreślano tym samym charakter i rangę prezentów jako przeznaczonych wyłącznie dla najbardziej zasłużonych ludzi. Z czasem całość formalności nabrało wymiaru politycznego, chociaż nigdy nie stworzono żadnych reguł czy zasad, jak w przypadku kapituł przyznających medale czy ordery. Papież sam podejmował decyzję o nobilitacji kolejnych kandydatów, posiłkował się prawdopodobnie radą kolegium kardynałów, prezent wysyłano jednej osobie w roku, wyjątkowo dwóm. W niedzielę różaną święcono złote róże, które przesyłano władcom chrześcijańskim lub ich małżonkom.
Chronologicznie najstarsze odnotowane poświęcenia odnoszą się do roku 1397 i mają swe potwierdzenie w "Ordo Romanum XV" autorstwa Petrusa Ameliusa arcybiskupa Toledo.
Pierwsze dary papieskie otrzymali panowie francuscy, nie mamy jednak zachowanego ani jednego z tych przedmiotów. Związek z Francją nie jest przypadkowy, kreacja nowego znaku nastąpiła zapewne z pontyfikatem Klemensa VI, a więc z czasem rezydowania w Awinionie.
Nad ideą walczącego rycerstwa w imię Kościoła należałoby się zastanowić, gdyż daleka była od nauczania Chrystusa: "Kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie". Sytuacja na Bliskim Wschodzie sprawiła, iż realizowana przez wyznawców islamu święta wojna i przyjmowanie przez sułtana w Stambule szabli z hasłem: "Obyśmy spotkali się w Rzymie" musiały doprowadzić do zarzucenia ideologii pacyfistycznej. Papież w sposób delikatny, a jednak spektakularny montował armię władców, podpisujących się pod pomysłem ochrony religii chrześcijańskiej. Wizja Ecclesia militans zrealizowana została w całym historycznym łańcuchu krucjat, realizacji ochrony miejsc świętych - Jerozolimy, a następnie Rzymu jawnie zagrożonego rozwojem Turcji osmańskiej. Zdarzało się, że obdarowani, zwłaszcza cesarze, mieli obiekcje przez włożeniem kapelusza, który stanowił ekwiwalent tiary książęcej, a więc przeniesienie władcy do niższego rzędu, symbolicznie bowiem dar podkreślał prymat papiestwa... część 2