Kraków, będący jednym z filarów polskiej kultury praktycznie do czasów współczesnych nie posiadał własnego budynku opery. Sztuki wystawiane więc były najczęściej w Teatrze im. Juliusza Słowackiego - teatrze przystosowanym raczej do odgrywania dramatów aniżeli sztuk muzycznych. Pragnąc wypełnić tą lukę, miasto podjęło starania o wybudowanie obiektu spełniającego wszystkie kryteria nowoczesnego gmachu opery. W maju 2002 roku rozpisano konkurs na zabudowanie specjalnie na ten cel przeznaczonej działki przy ul. Lubicz 48. Konkurs wygrał Romuald Loegler, który zaproponował budynek o nowoczesnej bryle i funkcjonalnym wnętrzu. Powstał więc obiekt mieszczący dwie sale - dużą, liczącą 764 miejsca oraz małą na 180 krzeseł.
Funkcjonalne walory budynku doceni meloman uczestniczący w sztuce. Z każdego siedzenia scena jest dobrze widoczna, głos rozchodzi się płynnie, w przerwach można podejść do jednego z kilku barków lub usiąść na fotelach rozmieszczonych w różnych punktach foyer.
W krakowskiej operze można obejrzeć spektakle należące do kanonu sztuki światowej, m. in.:
Giuseppe Verdiego 'Trubadur', 'Traviata', 'Rigoletto'
Giacomo Pucciniego 'Madama Butterfly', 'Tosca', 'Cyganeria'
Georgesa Bizeta 'Carmen'
Wolfganga Amadeusza Mozarta 'Wesele Figara','Cosi fan tutte'
Z polskich sztuk: 'Halka, 'Straszny Dwór' i wiele innych.
Jak każdy dobry teatr, można tutaj zobaczyć sztuki nigdzie więcej nie wystawiane. W 2014 roku zespół Opery przygotował sztukę 'Miłość do trzech pomarańczy', Sergieja Prokofiewa oraz 'Mefistofeles' Arrigo Boito. W 2015 można było zobaczyć kolejne premiery 'Król Roger' Karola Szymanowskiego oraz 'Piękna Helena' Jacquesa Offenbacha. W pierwszej połowie 2016 roku zagrano spektakl 'Turek we Włoszech' Giacomo Rossiniego, a w grudniu tegoż roku 'Don Pasquale' Gaetano Donizettiego - warto więc śledzić jej stronę domową.
Dostanie biletu na daną sztukę nie zawsze jest łatwe. Chcąc mieć pewność otrzymania biletu, należy dokonać rezerwacji na kilka miesięcy przed spektaklem. Płatności można dokonać przez internet lub w kasie teatru.
Rok 2020 był wyjątkowo trudny dla krakowskiej opery. Przez pół roku instytucja była zamknięta, przez dłoższą część dostępne tylko co drugie miejsce (patrz zdjęcie).